Wypalanie traw a przepisy prawne
Przyszła wiosna, a wraz z nią zaczęły się porządki na działkach i wokół własnych posesji. Często przy tej okazji pozbywamy się odpadów roślinnych, w tym pozostałości po jesieni i zimie w ogrodzie. A jak najszybciej i najprościej to robimy? Najczęściej przez wypalanie.
Wielu z nas rozpoczyna prace na działkach, przycina drzewka, zeschłe i chore gałęzie, zagrabia pozostałości liści z jesieni. Najlepszy sposób na pozbycie się niepotrzebnych bioodpadów i odpadów to rozpalenie ogniska i „puszczenie” ich z dymem.
Jednak ustawa o ochronie przyrody tego zabrania, a wiele osób tego przepisu nie przestrzega narażając siebie i innych na zagrożenie pożarem lub zadymieniem.
Wypalając trawy, wyjaławia się ziemię i pozbawia naturalnego środowiska życia dla zwierząt, zwłaszcza jeśli tereny palenisk obejmują obszary przyleśne.
Przepisy jednak zabraniają palenia gałęzi, pędów i liści. Ustawa o ochronie przyrody i ustawa o lasach zabrania wypalania traw na łąkach, pozostałości roślinnych na nieużytkach, skarpach kolejowych i rowach przydrożnych. Sprawcy podpalenia grozi grzywna do 5 tys. zł, a w przypadku spowodowania pożaru stanowiącego zagrożenie dla życia, zdrowia czy mienia, od roku do 10 lat więzienia.
Dodatkowo, jeśli zadymimy powietrze sąsiadowi, a temu się to nie spodoba i zgłosi sprawę na policję, również poniesiemy konsekwencje prawne. Zgodnie z przepisami kodeksu wykroczeń za wypalanie traw grozi kara grzywny nawet do 5 tys. zł.
To jedynie niektóre z przytoczonych przepisów zabraniających wypalania traw i konsekwencji prawnych, jakie im towarzyszą.
Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Często rozpalając niewielką ilość suszu nie zdajemy sobie sprawy z realnych mozliwości rozprzestrzenienia się ognia na większy obszar. Wystarczy niewielki podmuch wiatru, aby doszło do pożaru i nieszczęścia.
Konsekwencje wypalania traw na polach i obszarach rolnych stanowią zagrozenie utraty dopłat ze środków programów Agencji Restrukturyzacji Rolnictwa. Karą za wypalanie traw może być zatem zmniejszenie dopłat przysługujących za dany rok o ok. 3%. Sankcja ta nie jest jednak stała i zostaje określona indywidualnie przy każdym przypadku wypalania traw. W zależności od stopnia winy rolnika, może być podwyższona nawet do 5% lub obniżona do 1%. Jeżeli rolnik uporczywie i celowo wypalał trawy, ARiMR może całkowicie pozbawić rolnika dopłat bezpośrednich za dany rok.
Pamiętajmy! Jeśli coś robimy, zastanówny się kilka razy, czy warto i czy swoim działaniem nie stworzymy zagrożenia zdrowia i życia dla siebie i innych.
Zanim zaczniesz wypalać trawę, pomyśl!!!