Aktualności

Fałszywe ogłoszenie, realne straty

Mieszkaniec powiatu działdowskiego chciał wynająć mieszkanie na Pomorzu. Skorzystał z oferty zamieszczonej w Internecie. Wpłacił kaucję na wskazane konto, jednak kontakt z wynajmującym urwał się. Pokrzywdzony stracił 2000 złotych.

Na początku września br. młody mieszkaniec Lidzbarka poszukujący mieszkania w Gdańsku zainteresował się ofertą wynajmu zamieszczoną w Internecie. Skontaktował się z osobą podaną w ogłoszeniu, a następnie po ustaleniu warunków wynajmu przelał na wskazane konto kaucję za wynajem mieszkania. Niestety, po tym kontakt z osobą oferującą wynajem urwał się. 24-letni pokrzywdzony stracił w ten sposób 2000 złotych. Sprawę zgłosił na Policję.

Apelujemy o rozsądek podczas czytania ogłoszeń o wynajem mieszkania czy kwatery i dokładne sprawdzenie, czy w związku z danym wystawiającym ogłoszenie lub adresem wskazanym w wynajmie nie pojawiły się wcześniej niepokojące wpisy innych użytkowników Internetu. Nie przelewajmy nikomu pieniędzy na kaucję czy zabezpieczenie wynajmu, zanim nie spiszemy wiążącej obie strony umowy. Przed podjęciem decyzji o wynajmie najlepiej wcześniej umówić się na spotkanie i obejrzeć oferowany lokal, warunki wynajmu oraz osobę oferującą, by wiedzieć z czym i z kim mamy do czynienia.

W przypadku oszustwa i fałszywego ogłoszenia o wynajmie, najlepiej sprawę zgłosić na Policję i do właściciela portalu, na którym zamieszczono ogłoszenie, by ustrzec innych przed ewentualnym oszustwem.

Powrót na górę strony