Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Na wnuczka, na znajomego z portalu społecznościowego, na pracownika banku… bądźmy czujni i nie dajmy się oszukać!

Oszuści internetowi nie próżnują. Wabią swoje ofiary „na wnuczka”, „na policjanta”, „na pracownika banku” czy podszywając się pod znajomych z portali społecznościowych. Wystarczy wejść w podesłany przez sprzedawcę czy kupującego link przekierowujący na płatność banku, podać kod BLIK „znajomemu” czy przekazać pieniądze zaufanej osobie podesłanej przez rzekomego wnuczka czy córkę, by stać się ofiarą oszustwa.

Policja apeluje do mieszkańców o szczególną ostrożność i niepodawanie swoich danych dostępowych do kont, kart bankomatowych i kodów BLIK. Robiąc jakiekolwiek zakupy przez Internet nie wchodźmy w linki podsyłane przez sprzedających lub kupujących celem potwierdzenia płatności. Każdy link odsyłający nas do strony płatności banku, gdzie musimy podać swój login i hasło celem potwierdzenia płatności jest oszustwem.
Uważajmy na „wnuczka”. Metoda „na wnuczka” charakteryzuje się tym, że przestępca podaje się za krewnego. Dzwoni do ofiary mówiąc, że jest np. jej wnukiem, synem, córką... Tak prowadzi rozmowę by przekonać, że faktycznie jest tą osobą, za którą się podaje. Oszuści wykonują do swoich ofiar bardzo dużo połączeń telefonicznych, w krótkich odstępach czasu w celu wywarcia presji psychologicznej i nakłonienia do szybkiego przekazania pieniędzy. Takie częste telefony mają, także utrudnić osobie oszukiwanej nawiązanie kontaktu z członkami rodziny, rzekomo proszącymi o pomoc finansową. Oszuści, to nie tylko mężczyźni!


Pod pozorem nagłego nieszczęścia, najczęściej jest to wypadek samochodowy zwracają się z prośbą o natychmiastową pomoc finansową. Oszust prosi o przygotowanie gotówki do odbioru z mieszkania ofiary, po czym podsyła „zaufaną osobę”, mówiąc, że nie może po pieniądze przyjechać osobiście, ale za chwilę przyjedzie po nie jakiś znajomy. W stosunku do osób niemających gotówki w domu, nalega, aby udały się do banku celem jej wypłacenia. Podczas rozmów płaczą i lamentują chcąc wzbudzić w ten sposób współczucie i uzyskać natychmiastową pomoc w postaci pieniędzy. Ofiara, wierząc, że pomaga komuś bliskiemu w potrzebie, zostaje okradziona.


Gdy ta metoda zawiedzie, oszuści dzwonią ponownie po przykrywką policjanta lub funkcjonariusza CBŚ informując, że wiedzą, że przed chwilą ktoś próbował oszukać nas na „wnuczka”. Sprawcy informują, że prowadzą działania przeciwko temu oszustowi i proszą o współpracę w celu zatrzymania go. Instruują osoby, by te jak najszybciej wypłaciły pieniądze z konta i przekazały je policjantowi, który przyjedzie je odebrać, aby przechować je w bezpiecznym miejscu.


Zdarza się również, że oszust dzwoni i informuje, że jest pracownikiem banku i że właśnie ktoś próbował wziąć na nas kredyt lub doszło do próby przejęcia naszych pieniędzy, a nasze konto jest zagrożone. Prosi by na urządzeniu typu laptop, telefon, komputer zainstalować wskazany przez oszusta program lub aplikację, która ma pomóc uchronić nasze pieniądze i przelać je na „bezpieczne” wskazane przez dzwoniącego konto.

Apelujemy o rozwagę osób w podeszłym wieku i ich opiekunów, znajomych czy sąsiadów. Niech każdy z Nas zachowa czujność w kontaktach z osobami nieznajomymi, zwłaszcza podającymi się za naszych krewnych, wnuków, synów, córki. Niech nie zwiedzie Nas podobieństwo głosów, nagły splot nieszczęśliwych zdarzeń, jakiekolwiek wątpliwości natychmiast potwierdźmy kontaktując się z najbliższymi bądź zgłaszając sprawę na policję. Nie bójmy się o tym głośno mówić, bo tylko w ten sposób jesteśmy w stanie uchronić się przed oszustami, którzy chcąc uśpić czujność naszą i naszych bliskich grają na ludzkich uczuciach.
Pamiętajmy!!!

Sposobów na takie i podobne oszustwa jest coraz więcej i wciąż przestępcy je modyfikują. Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeśli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie.

Nie wypłacajmy z banku oszczędności!!! W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o podanie komórkowego numeru telefonu i przekazanie pieniędzy nieznanej osobie, pozostawienie we wskazanym miejscu ani przelaniu gotówki na konto.


W jaki sposób uchronić się przed oszustwem?


Przerwijmy połączenie i natychmiast skontaktujmy się z osobą, za którą podaje się dzwoniący (syn, wnuczek) lub skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić tożsamość potrzebującego. Zadzwońmy do banku lub na komendę i zapytajmy, czy ktoś próbował się z nami skontaktować w sprawie naszego konta bankowego i zagrożonych środków na koncie. Nigdy nie podawajmy swoich loginów i haseł do konta, karty bankomatowej ani kodu BLIK. Nigdy nie róbmy takich rzeczy podczas rozmowy telefonicznej, bo tak naprawdę nie wiemy, kto jest po drugiej stronie słuchawki. Oszust wykorzysta każdą okazję. Nie podawajmy swoich danych i nie instalujmy żadnych aplikacji, o których zainstalowanie prosi nas rzekomy „pracownik banku” lub policjant.

Policjanci szczególnie proszą o czujność ludzi, których starsi członkowie rodziny zamieszkują sami. Wytłumaczcie babciom i dziadkom jak działają oszuści. Ustalcie, że nigdy nie będziecie finansowych spraw załatwiać telefonicznie, a już z całą pewnością nie przyślecie po ewentualne pieniądze nikogo obcego.

W przypadku obaw i podejrzeń co do próby dokonania przestępstwa natychmiast powiadommy najbliższą jednostkę policji dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Poinformujmy też bank w przypadku podejrzenia nielegalnego przejęcia naszego konta lub wypłaty z niego pieniędzy. Rozsądek i rozwaga w tym przypadku z pewnością uchronią nas przed staniem się ofiarą naciągaczy.

 

Powrót na górę strony