Region/Działdowo: Suto zakrapiany „Dzień Kobiet” znalazł swoje odzwierciedlenie w drogowych statystykach. Jednak nie świętowały kobiety
Policjanci z Działdowa i Lidzbarka mieli sporo pracy w miniony weekend spowodowanej zdarzeniami drogowymi z udziałem kierujących. Wzrost temperatury, sucha nawierzchnia, sprzyjające warunki atmosferyczne – mimo to, pierwsze oznaki wiosny nie były przychylne dla kierowców poruszających się drogami powiatu działdowskiego.
W niedzielny poranek tuż po godzinie 4:00 doszło do zdarzenia drogowego. Na trasie Uzdowo - Nidzica kierujący pojazdem bmw nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni, stracił panowanie nad pojazdem i dachując wjechał do przydrożnego rowu uderzając w drzewo. Kierowca Arkadiusz K. oraz pasażer zostali przewiezieni karetką do szpitala w Działdowie. Pasażer po udzieleniu pomocy medycznej został zwolniony, natomiast 24-letni kierowca z obrażeniami głowy i lewej kończyny dolnej pozostał w szpitalu. Od kierującego pobrano krew do badań, które wskaże jego stan trzeźwości.
Do kolejnego zdarzenia z udziałem kierującego samochodem osobowym doszło w Uzdowie, chwilę po godzinie 13:00. Tym razem kierujący samochodem osobowym marki Fiat CC podczas manewru zjeżdżania z jezdni na pobocze wjechał do przydrożnego rowu, a następnie uderzył w drzewo. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie Piotra G.
Mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jednak, okazało się, że 34-latek z gminy Działdowo nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
