Wypalanie traw – przepisy i zagrożenia
Przyszła wiosna, a wraz z nią zaczęły się porządki na działkach i wokół własnych posesji. Często przy tej okazji pozbywamy się odpadów roślinnych, w tym pozostałości po jesieni i zimie w ogrodzie. A jak najszybciej i najprościej to robimy? Najczęściej przez wypalanie, które jest zabronione!
Co roku, szczególnie na przełomie zimy i wiosny rozpoczyna się wypalanie traw i pozostałości roślinnych, co wiąże się z większą liczbą pożarów na łąkach i nieużytkach. Wśród wielu ludzi panuje nadal błędne przekonanie, że robią to z korzyścią dla przyrody. Niestety, wskutek wypalania zahamowany zostaje pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych, ziemia się wyjaławia, do powietrza przenikają trujące związki chemiczne, giną zwierzęta i owady, bo niszczone są ich domy. Pożary traw niszczą faunę i florę.
Podczas pożaru powstaje gryzący dym, który drażni nos, oczy i gardło i jest szczególnie groźny dla osób przebywających w bezpośrednim sąsiedztwie. Zmniejsza się również widoczność, co prowadzi do powstania groźnych w skutkach wypadków drogowych. Trzeba pamiętać, ze po zimie trawy są wysuszone i dlatego palą się bardzo szybko. Na rozprzestrzenianie ognia ma wpływ nawet bardzo słaby wiatr. W przypadku gwałtownej zmiany jego kierunku, pożary często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia.
Co roku w pożarach spowodowanych wypalaniem traw giną ludzie. Ogień z nieużytków przenosi się na obszary leśne, niszcząc bezpowrotnie bezcenne drzewa, które muszą odradzać się przez wiele lat.
Wypalanie traw jest zabronione!
Za złamanie zakazów grożą surowe kary aresztu lub grzywny. Pożary nieużytków, z uwagi na ich charakter i zazwyczaj duże rozmiary, angażują znaczną liczbę strażaków. Strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, mogą być w tym czasie potrzebni do ratowania życia lub mienia w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez ludzką lekkomyślność i brak rozwagi nie zdążą z pomocą na czas tam, gdzie będą naprawdę potrzebni.
Zgodnie z przepisami zabrania się również palenia gałęzi, pędów i liści.