Lidzbark: Jeden wpadł do rowu, drugi uciekał przed kontrolą drogową – obaj byli nietrzeźwi i obu zatrzymała policja
Wczoraj wieczorem policjanci z powiatu działdowskiego wyjaśniali okoliczności dwóch zdarzeń drogowych z udziałem nietrzeźwych kierujących. Jeden nie zatrzymał się do kontroli drogowej, drugi spowodował kolizję, twierdząc, że to nie on. Obaj trafili do policyjnej celi.
W niedzielny wieczór patrol prewencji z Komendy w Lidzbarku udał się do jednej z miejscowości w gminie Lidzbark, gdzie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pojazdu m-ki Opel Vectra. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że kierujący autem nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Obecny na miejscu właściciel pojazdu oświadczył, że nie on kierował autem i nie powie, kto nim kierował w chwili zdarzenia. Mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mieszkańca gminy Lidzbark zatrzymano do wytrzeźwienia i wyjaśnienia.
W tym samym dniu, również w gminie Lidzbark, ale w innym miejscu, patrol Ruchu Drogowego chciał zatrzymać do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym marki Audi. Jadący pojazdem nie zareagował na polecenie zatrzymania i do kontroli, wobec czego policjanci ruszyli za nim. Chwilę później zatrzymali go, blokując mu drogę. Kierującym autem okazał się mieszkaniec gminy Lubowidz. Policjanci szybko ustalili, co było powodem ucieczki przed kontrolą drogową. 40-latek podróżował mimo orzeczonego sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi. Do tego kierował w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało ponad 1 promil alkoholu w jego organizmie.
Za popełnione przestępstwa drogowe, obaj mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem.
Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Natomiast kierującemu pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
